Poniżej przeczytasz kilka fragmentów tej interesującej pozycji.
Z kim Jenna nie pójdzie do łóżka:
"Nie przeszkadzają mi wielcy faceci, chudzielce, niscy, wysocy, chłopcy, starsi mężczyźni, dzieciaki z funduszem powierniczym, wiecznie bezrobotni próżniacy, ekspedienci, szczurołapy, narkomani czy gwiazdy rocka (którzy i tak mieszczą się w większości wymienionych kategorii). Lubię wszystkie rodzaje. Ale to nie znaczy, że wszystkich wpuszczę do łóżka. Ostatecznie decydującym czynnikiem jest brak „niedopuszczalnego punktu”. Mogę zjeść cudowną kolację z najgorętszym facetem, ale jeśli otworzy usta i śmierdzi śniętą rybą, randka skończona".
Co według Jenny dyskwalifikuje faceta jako potencjalnego partnera? Przede wszystkim nieprzyzwoite teksty. Oto subiektywny wybór tych grzeczniejszych:
- Czy to oznacza, że nic nie dostanę?
- Nie musimy używać gumki. Nigdy nie miałem problemu.
- Co masz na myśli, mówiąc, że nie chcesz się przytulać?
- Moi kumple nigdy w to nie uwierzą.
- Skończyły mi się pieniądze. Gdzie twoja torebka?
- Te seks-zabawki są zasadniczo nowe.
- Musimy być cicho. Moja matka śpi.
W książce pojawiają się także komentarze odautorskie dotyczące sikania na deskę klozetową, puszczania bąków, dłubania w nosie i wielu innych interesujących kwestii.