Farrell i Curuś spotkali się na planie filmu "Ondine", gdzie Curuś gra piękną syrenę, a Farrel zakochanego w niej rybaka. Prasa, szczególnie polska, spekuluje na temat romansu tych dwojga. Farrel, z właściwym sobie urokiem, broni się przed takimi zarzutami. "Nie ma mowy o żadnym romansie" - mówi zdecydowanie w wywiadzie dla tygodnika "Na żywo". "Wiem, że prasa spekuluje o moim życiu prywatnym, ale nie jest ono tak pasjonujące, jak się pisze. Nie uwodzę każdej młodej aktorki. Alicji też nie. Jestem obecnie związany z inna kobietą" - opowiada aktor.
"Często rozmawialiśmy na różne tematy, także o Polsce. Moja wiedza o waszym kraju jest ograniczona, więc chętnie słuchałem, jak Polska wygląda. Alicja jest pogodną, zawsze uśmiechniętą kobietą. Bardzo przyjemnie mi się z nią pracowało" - dodaje aktor.