Katie Holmes musi spowiadać się Cruise'owi

Związek Toma Cruise'a z sektą scjentologów sprawił, że zamknęły się przed nim drzwi wszystkich szanowanych producentów. To, że zepsuł swoją własną karierę, to jego sprawa. Teraz jednak przesadził, gdy próbuje zniszczyć życie swojej żony Katie Holmes. Amerykańscy dziennikarze dotarli do informacji, że aktor zmusza ją do cotygodniowej spowiedzi ze wszystkiego, co robi.

Niegdyś dobrze zapowiadająca się aktorka, dziś zastraszona kura domowa, musi przygotowywać listę rzeczy, które robiła w ciągu ostatniego tygodnia. W każdą niedzielę przedstawia ją swojemu mężowi podczas spowiedzi. Jednak to nie wszystko. Katie jest obserwowana przez 24 godziny na dobę przez kilku sekciarzy, którzy notują wszystko, co robi.

Reklama

Z każdego odchylenia między tym, co robiła, a tym, co sama zrelacjonowała, musi się gęsto tłumaczyć Cruise'owi. Dlatego, żeby mu nie podpaść, prowadzi dokładny pamiętnik, w którym skrupulatnie wszystko zapisuje. Jeden z dziennikarzy chciał zbadać zasady panujące w Kościele scjentologicznym od wewnątrz i przeniknął w szeregi jego wyznawców. Okazało się, żeKatie Holmes zrezygnowała z jakichkolwiek kontaktów z innymi ludźmi ze strachu, że sekta może im się dobrać do skóry. „Holmes jest przerażająco samotna” - pisze dziennikarz. „Tom zrobił z niej więźnia sekty. Nawet Suri zaczyna ją nadzorować za namową ojca”.