Kobieta trafiła do Księgi rekordów Guinnessa dziewięć lat temu, gdy nosiła 462 kolczyki - 192 znajdowały się na jej twarzy. Teraz ma ponad sześć tysięcy ozdób, z czego półtora tysiąca jest umieszczone całkowicie pod jej skórą.
Jak zdradziła dziennikowi "Daily Telegraph", robienie dziur w skórze pod nowe kolczyki wciąż sprawia jej ból. Jednak chęć bycia sławnym jest silniejsza niż cierpienie. Elaine Davidson cały czas dodaje sobie następne dekagramy metalu.
"Wbrew mojej rodzinie, która nie lubi tatuaży ani kolczyków, przekłuwam się nimi nadal i czuję się szczęśliwa. Zaczęło się od tego, że chciałam pobić rekord, a potem poszło samo" - wyjaśnia.
p
Amatorka kolczyków pochodzi z Brazylii. Obecnie mieszka w Edynburgu, gdzie otworzyła własne studio piercingu.