Zwykle nie lubimy patrzeć na to, jak czasami dorabiają sobie gwiazdy. Znane prezenterki reklamujące kiełbasy czy niegdyś wielkie postacie show-biznesu zabawiające gości na podrzędnych festynach to tylko niektóre przykłady. Tancerz Żora Korolyov i aktorka Patrycja Kazadi też mają swoje sposoby. Para występowała w ostatnią sobotę w jednej z galerii handlowych. Było mało tanecznie i mało smacznie.
Gwiazdy dały pokaz swoich tanecznych umiejętności i uczyły chętnych podstawowych kroków. Publiczność jednak nie zwracała na tancerzy specjalnej uwagi. Również tych chętnych nie było wcale tak dużo. Jak donosi Pudelek, nawet zapraszane do tańca dzieci były mało zainteresowane zabawą.
Jak opowiadają widzowie, Żora był bardzo pewny siebie, wręcz arogancki. Zresztą nie tylko tym zniesmaczył zgromadzoną publiczność. Komentując występ innych tancerek, stwierdził, że"poczuł się jak na filmie porno".
Może w głębi duszy ma żal do siebie, że tak tanio się sprzedaje?