"Komary zostały wypuszczone, to prawda, ale nie były zarażone malarią" - uspokajała rzeczniczka fundacji Billa Gates'a. A miała kogo, bo wśród widzów była sama śmietanka świata nauki, rozrywki i mediów.

Konferencję TED nazywa się konferencją idei. Jej uczestników łączy to, że mają coś ciekawego do powiedzenia i chcą się tym podzielić z innymi. Podczas czterech dni występuje pół setki prelegentów.

Reklama

Każde wystąpienie ograniczono do kwadransa, więc nawet tak znani ludzie jak Gates musieli szybko przejść do sedna, by przekazać to na czym im zależy. Były szef Microsoftu walczy z malarią, więc wypuścił na publiczność komary...