Subtelna i zjawiskowa Zosia pamiętana z ekranizacji "Pana Tadeusza" pokaże się nam w całkiem nowym wcieleniu. W "Trade" Alicja zagrała dziewczynę uprowadzoną do domu publicznego. Partnerował jej Kevin Kline.

Świetna rola sprawiła, że Polka została przyjęta do Stowarzyszenia Aktorów Amerykańskich, co jest przepustką do kolejnych ról w Stanach.

Reklama

To nie koniec. Niebawem na ekrany wejdzie film "Ondine", gdzie Curuś występuje uboku niepokornego bożyszcza kobiet Colina Farella. Lada moment rozpoczyna zdęcia do produkcji zatytułowanej "Absolute drinkers", gdzie na planie spotka się z Timem Rothem.

Polka chwalona jest nie tylko za talent aktorski, ale również za niecodzienną urodę. Portal Tccandler.com umieścił ją na 26. miejscu najpiekniejszych kobiecych twarzy. Alicja wyprzedziła takie piękności, jak Scarlett Johansson, Nicole Kidman i Gwyneth Paltrow.

Reklama