Krzysztof Kiersznowski chce zagrać w nowej roli, ale nie na ekranie, tylko w prawdziwym życiu - pisze "Fakt".
"Czekam na wnuki" - przyznał w jednym z wywiadów. "Mój syn postanowił się ożenić, więc są szanse, że wkrótce zostanę dziadkiem" - dodał.
Krzysztof Kiersznowski chce zagrać w nowej roli, ale nie na ekranie, tylko w prawdziwym życiu - pisze "Fakt".
"Czekam na wnuki" - przyznał w jednym z wywiadów. "Mój syn postanowił się ożenić, więc są szanse, że wkrótce zostanę dziadkiem" - dodał.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję