Nie są to, co prawda, współczesne frykasy telewizyjnych mistrzów kuchni pokroju Nigelli Lawson czy Jamiego Olivera, ale przepisy pani Emmy Darwin to równie imponujące domowe dania - ze smaczkiem tradycji wiktoriańskiej.
Z książki "Przepisy pani Darwinowej" dowiemy się, m.in. jak przyrządzić pudding z prażonych jabłek, paluszki serowe, pieczone grzyby, sos żurawinowy, kompot z jabłek, włoski krem i francuskie ragout z jagnięciny. Przepisy zostały zebrane przez Dushę Bateson i Weslie Janeway z oryginalnego notatnika Emmy Darwin przechowywanego w archiwach uniwersytetu Cambridge.
"Emma to bardzo niedoceniana kobieta. Wprawdzie nie była z niej od razu Delia Smith [popularna angielska prezenterka programów kulinarnych] i nawet nie przepadała za gotowaniem, ale musiała wykarmić Darwina, siedmioro dzieci i dwanaścioro służących. To swojska rodzinna kuchnia na spore domostwo" - opowiadała dziennikowi "Daily Telegraph" Dusha Bateson, która wraz ze współautorką przetestowała wszystkie przepisy Emmy. "Sam Darwin zresztą był bardzo chorowity i gdyby nie dania jego żony, to pewnie jeszcze bardziej podupadłby na zdrowiu".
"Przepisy pani Darwinowej" (Mrs Charles Darwin's Recipe Book) opublikowało wydawnictwo Glitterati. Książkę można kupić za 17,99 dolarów, a dochód z jej sprzedaży ma sfinansować dalsze badania nad spuścizną słynnego biologa.
"Jego teoria ewolucji drogą doboru naturalnego jest jedną z najważniejszych teorii w historii nauki.Wciąż zgłębiamy wszystkie jego pisma, ale jest to kosztowny proces - mówił kurator zbiorów manuskryptów biblioteki uniwersytetu w Cambridge Adam Perkins.