Ciekawe, czy przyjmując propozycje z TVN, Ilona zdawała sobie sprawę, jak ciężkie wyzwanie ją czeka. Katorżnicze treningi, ciało obolałe od ćwiczeń i wiadra potu, które trzeba przelać na sali. Chociaż, jak się okazuje, Ilona ten pot wylewa nie tylko na treningu... - pisze "Fakt".

Reklama

Na pierwszej oficjalnej prezentacji par tanecznych w jednym z hoteli w Warszawie modelka pojawiła się w oszałamiającej kreacji. Ale co uważniejsi dostrzegli, że w rzeczywistości wyglądała, jakby właśnie wróciła z próby. Pod pachami pięknej Ilony wyraźnie było widać wstydliwe plamy. Czy to stres, czy też Ilona goni już resztkami sił, mimo że program jeszcze się nawet nie zaczął? - zastanawia się bulwarówka.

"Fakt" podejrzewa, że winny tej sytuacji może być jej partner. Jak powszechnie wiadomo, Robert to bardzo wymagający nauczyciel. I zawsze potrafi wycisnąć ze swoich podopiecznych siódme poty. Przekonały się o tym wszystkie partnerki Kochanka z poprzednich edycji programu. Joanna Liszowska, Anna Korcz i Małgorzata Socha wspominają, jak Kochanek potrafił dać im w kość.

Niestety, do tej pory żadnej z tańczących z nim pań nie udało się wygrać programu. Może właśnie dlatego jest teraz jeszcze bardziej wymagającym trenerem.