"Piwo będzie gotowe w listopadzie" - mówi australijskiemu "Herald Sun" Junichi Ichikawa, prezes browaru Sapporo, który zajmie się warzeniem piwa. Niestety, amatorzy złocistego trunku będą rozczarowani - kosmicznego jęczmienia starczy tylko na sto butelek piwa. Dlatego browar nie wstawi ich do żadnego ze sklepów, tylko sprzeda na aukcji.

Reklama

Jęczmień trafił na Międzynarodową Stację Kosmiczną, bo naukowcy chcieli sprawdzić, jak w stanie nieważkości rozwijają się rośliny i czy nie będą się różnić od swych ziemskich kuzynów. Japońscy uczeni twierdzą bowiem, że wkrótce ludzie będą tak długo przebywać w kosmosie, że nie będzie sensu transportować jedzenia z Ziemi na orbitę, tylko hodować rośliny na stacjach kosmicznych.