Madonnie, jak pisze portal Celebrity Wonder, udało się przekonać męża Guya Ritchie do pomysłu powiększenia rodziny. Gwiazda nie chce jednak poświęcać kariery dla ciąży. A do tego chciałaby uszczęśliwić jedno z biednych dzieci, więc adopcja wydała się jej najlepszym wyjściem.
Indyjskiego niemowlaka pokochała, gdy tylko zobaczyła go w sierocińcu. Od razu postanowiła go adoptować, a indyjskie władze nie robią gwieździe problemów. Wiedzą, że niemowlak będzie miał o wiele lepiej w Wielkiej Brytanii.
Piosenkarka adoptowała już małego Dawida z Malawi. Ma też dwójkę własnych dzieci - synka Rocco i córeczkę Lourdes.