Drudzy na liście są Szwedzi, których kobiety oskarżają o to, że zbyt się śpieszą. Lepsi od nich - ale tylko o jedno miejsce - są Holendrzy, którzy odstraszają panie swoją szorstkością.

Nieco lepiej wypadli Amerykanie, którym jednak kobiety wytknęły, że za bardzo starają się dominować. Walijczycy z kolei są zbyt sentymentalni, a Szkoci - za głośni. Dostało się także Turkom, którzy za bardzo się pocą, Grekom bo śmierdzą i Rosjanom za zbyt bujne owłosienie. Następni w kolejności są Anglicy, którzy są po prostu za grubi.

Reklama

Ostatnie, ale w tym wypadku chlubne miejsce i tytuł najlepszych kochanków na świecie zdobyli Francuzi i Włosi. A swoich łóżkowych faworytów wskazywało dziesięć tysięcy kobiet z 50 krajów.