Madonna jako kabalistka obchodzi tylko żydowskie święta, dlatego Boże Narodzenie to dla niej żaden powód do świętowania. Przyznał się do tego jej mąż, Guy Ritchie. "Nie dajemy sobie prezentów i jesteśmy dużo szczęśliwsi" - mówił na londyńskiej premierze filmu "Fred Claus", twierdzi portal Celebrity Wonder.

Reklama

Madonna jest w sekcie kabały od lat 90. Na specjalną, cudowną wodę i inne gadżety oferowane przez współwyznawców wydała już kilka milionów dolarów. Zmieniła nawet swe imię na Estera.