Choć ta maszyna ma wszystkie luksusy (spoiler, chromy, niezłe radio), to samochodzik jest zabawką zasilaną elektrycznym akumulatorem. Dumny z auta maluch nie chciał się z nim rozstawać nawet w nocy. Gdy tata spał, chłopak wraz z młodszym kolegą postanowili się przewietrzyć. Taka męska przygoda to jest to...

Po tym incydencie ojciec - szczęśliwy, że nic się poważnego nie stało - postanowił zabrać synowi kluczyki. Żeby poćwiczył trochę "na sucho", zanim znów postanowi wyjechać na autostradę.