Hol w hotelu Marriott Marquis przypomina studnię. Ma kilkadziesiąt pięter. Nagle z ostatnich poziomów na parter skoczyła setka plastikowych żołnierzyków na spadochronach. Po chwili kolejna.
Właściciel każdego wojownika bacznie obserwował lot swego pupila. Niestety, nie wszyscy dolecieli na sam dół.
"Plastikowy" desant był jedną z atrakcji zlotu kolekcjonerów. Pasjonaci pokazujący swoje cacka w Atlancie prezentowali żołnierzyki w różnych mundurach - od epok napoleońskich, przez wojny XX wieku, po stroje z filmów science-fiction.
Desant 300 żołnierzy na spadochronach całkowicie zaskoczył gości hotelu Marriott Marquis w Atlancie. Amerykańskie wojsko błyskawicznie opanowało główny hol w hotelu. Akcją kierowali... kolekcjonerzy plastikowych żołnierzyków. Zbieracze mieli właśnie w hotelu swój zjazd i postanowili go uatrakcyjnić.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama