Podczas festiwalu TOPtrendy Edyta Herbuś debiutowała w roli konferansjerki. Kiedy zestresowana weszła na scenę, siedzący w piątym rzędzie reżyser co chwilę wysyłał ukochanej buziaka dla otuchy. Widać było, że równie mocno jak tancerka przeżywał jej debiut.
Po występie Herbuś zapytana przez dziennikarzy o związek, roześmiana powiedziała, że jej serce jest zajęte.
Podczas wieczornego bankietu tylko to potwierdziła, bo przez całą noc, królowała na parkiecie wraz ze swoim ukochanym. Wpatrzonym w nią jak w obrazek i wciąż ją obcałowującym już drugą noc z rzędu. On po prostu dla niej oszalał z miłości!