Inne

Wiosnę czuć już w powietrzu. Wystarczy spojrzeć na nasze gwiazdy, które odświeżają urodę i zmieniają wizerunek. Również Anna Popek skorzystała z wolnego popołudnia i odwiedziła salon fryzjerski, gdzie specjaliści zajęli się jej włosami. Zmiany są radykalne: krótkie cięcie, farbowanie pasemek.

Reklama

Takie zabiegi wymagają jednak sporo czasu. Nic dziwnego, że dziennikarka w ich trakcie zgłodniała. Gdy styliści ciężko pracowali nad jej włosami, Popek ze smakiem spałaszowała zamówioną do salonu pizzę. Gwiazda nie odmówiła sobie też filiżanki ciepłej kawy. Zupełnie tak, jakby fotel stał nie w salonie fryzjerskim, ale w jej własnym salonie w mieszkaniu. Ale chyba było warto, bo efekt jest taki, że Ania wygląda jeszcze ładniej.

>>> Kukulska kupiła dom za 800 000