>>>Wałęsa stawia na Komorowskiego

Nie sądziłem, że Donald Tusk może wycofać się z wyścigu o fotel prezydencki. Mam nawet taki tekst w kabarecie... wyobraźmy sobie... jutro przed kamerami staje Justyna Kowalczyk i oświadcza, że nie jest dłużej zainteresowana walką o głupie zaszczyty. Dla mnie to równie nieprawdopodobne.

Reklama

Zaskoczyła mnie także burza jaką wywołała w PO decyzja premiera. Przecież każdy szanujący się trener ma na wypadek kontuzji czy nagłego wycofania kilku dobrze przygotowanych zawodników rezerwowych... Zakładałem, że podobnie jest w najporządniejszej ekipie, czyli Platformie.

Tusk obudził jakiegoś strasznego potwora... nie bardzo mi się to podoba. Do tej pory w sondażach, czasem nawet przed Tuskiem, prowadził Sikorski, ale jeśli w partii przestraszą się tych "haków", to wystartuje marszałek sejmu. I będzie: Komorowski zuch musi starczyć na tych dwóch!