Znana z „Barwy szczęścia” gwiazda pojawiła się w "Testosteronie", gdzie wyjawiła rzecz wielce tajemniczą: "Wystarczyło, że się zamyślałam, żeby wejść w inną rzeczywistość, dostrzec jakieś postacie... Działy się w nim różne dziwne rzeczy, zdarzało się, że latały noże, które próbowały mnie przeciąć... Mam kontakt z duchami".

Reklama

Podobno cała rodzina Kasi ma podobne możliwości. Czyżby Glinka sugerowała, że jeśli kryształowa kula przejdzie jej koło nosa, posypią się klątwy?