>>> Kaczyński: Nie mówiłem o hakach na Sikorskiego
Jarosław Kaczyński powinien zatrudnić się w mięsnym. Tam rzeczywiście byłby niezastąpiony. Na tych jego hakach można by powiesić słoninę, wędlinę i co tam jeszcze... A tak na poważnie to odnoszę ostatnio wrażenie, że Polska polityka sięgnęła poziomu kloaki.
Prezes PiS zachowuje się niczym istny kamikadze. Ten facet nie zdaje sobie chyba sprawy, że w między czasie wyrosło nam zupełnie nowe pokolenie Polaków. Oni mają do pomysłów Kaczyńskiego taki stosunek jak moi rówieśnicy mieli do propozycji Breżniewa. On jest opętany paranoją typową dla ludzi poprzedniej epoki. Tyle że dzisiaj dla niewielu zrozumiałą...
"Mam haki, ale ich nie pokażę" - dla mnie to typowe zachowanie szantażysty. Prawo i Sprawiedliwość mogło wnieść do Polski naprawdę wiele dobrego. Wielokrotnie zaskakiwała mnie przytomność wypowiedzi niektórych ich posłów... No, ale to wszystko tonie pod ciężarem wizerunku Jarosława Kaczyńskiego. Styl uprawianej przez niego polityki degraduje całą partię. To on jest na proporczyku, więc to, co powie, staje się dekretem intelektualnym. I to jest największe nieszczęście tej partii.