Małżeństwo Krupy i Górniak niebawem oficjalnie zostanie rozwiązane. Do rozstrzygnięcia pozostaje jednak nadal kwestia opieki nad ich synkiem Allanem. Darek liczy, że jego dotychczasowy spokój i rozpaczliwe próby trzymania chłopca z dala od zgiełku show-biznesu skłonią sąd do przyznania mu opieki. Jak wyznał w "Party": "Robię tak ze względu na dobro syna, który nie powinien ponosić odpowiedzialności za czyny swoich rodziców".

Reklama

Te słowa stoją w opozycji do wyznania Edyty, które przytacza serwis Pudelek.pl, jakoby diwa pozwalała fotografować swojego synka, by ten przyzwyczaił się do paparazzich.

Za kim w takiej sytuacji stanie sąd?