Gwiazdor przy Alicji wygląda na szczęśliwego i spokojnego. Mówi się także, że jest wspaniałym ojcem. Niestety, jego współpracownicy mają znacznie mniej szczęścia niż ukochana i synek. Jakiś czas temu w Toronto aktor pobił fotografa, który poprosił jego siostrę, by się przesunęła. Osoba, która robi Colinowi zdjęcia, musi być prawdziwym twardzielem.
Fotograf, z którym Irlandczyk często współpracuje, będąc w Dublinie, ma na Colina dobry sposób: "Jest on bardzo agresywny w stosunku do fotografów. Kiedy robię mu zdjęcia, zawsze towarzyszy mi drugi fotograf. To na wypadek, gdyby próbował mnie uderzyć" - wyznał niejaki Mike.
Mamy nadzieję, że Alicji nie zdarzyło się jeszcze widzieć ataku furii u swojego ukochanego. Albo przynajmniej, że nie miała nieprzyjemności być w jej centrum...