Inne

"W związkach może pojawić się zainteresowanie nowym partnerem" - komentuje Stanisław Dulko. I dodaje, że w przyszłości każde wyjście z młodziutką Isabel może wiązać się dla Kazimierza z uczuciem zazdrości.

W poniedziałek "Fakt" pokazał jego smutną twarz, gdy w pruszkowskiej hali żona bardziej zwracała uwagę na młodego towarzysza niż na niego…

"Kazimierz Marcinkiewicz musi wliczyć w koszta, że gdy pokazuje się z młodą żoną publicznie, staje się ona natychmiast obiektem zainteresowania innych mężczyzn, którzy będą ją kusić. To naturalna gra płci" - twierdzi Dulko.

Reklama

Tylko co w takim razie ma zrobić Kazimierz, by ocalić swe małżeństwo. Zamknąć Isabel w domu? Odizolować ją od innych mężczyzn, zwłaszcza tych młodszych? Nic takiego!

Reklama

"Rada jest taka, że powinien być silny w takich sytuacjach" - twierdzi psycholog. "Musi okazać, że nie jest zazdrosny o spojrzenia o zainteresowanie innych mężczyzn swą żoną"

W końcu to on ma o wiele więcej do zaoferowania kobiecie niż jakiś młodzik. Jest sławny i ustosunkowany. Potrafi spełniać jej marzenia. A ona sama przecież mówiła publicznie, że szanuje go za wielką mądrość życiową i spokój.

Reklama

Drobne zgrzyty i momenty zazdrości Kazimierz zwalczyć powinien siłą spokoju. Ale mimo wszystko, uważać na flirty młodej żony też powinien…

>>> Czytaj także: Kwaśniewska: Pożyczam sukienki. Od projektantów