Sponsor "Tańca z gwiazdami" - właśnie Mercedes - oświadczył, że przedstawiciele firmy docenili perfekcję, z jaką tańczyła i postanowili ułatwić jej nabycie tego luksusowego wehikułu. Co prawda samochód nie był za darmo, ale z ogromnym upustem. Według sprzedawcy, warunki były wyjątkowo atrakcyjne.
Nataszy nie trzeba było długo namawiać. I tak zamierzała kupić auto, a tu nadarzyła się taka okazja. "Stwierdziłam, że ze względu na dziecko najlepiej i najbezpieczniej będę się czuła w samochodzie terenowym. Wybrałam GLK, wersję z trzylitrowym silnikiem diesla 350 CDI BlueEFFICIENCY" - powiedziała Natasza.
Gdyby ktoś był zainteresowany kupnem takiego samego bez upustu, to musi się liczyć z wydatkiem 213 tys. zł. Za ile kupiła go Natasza, tego nikt nie chce zdradzić.
Myślicie, że wystarczy na otarcie łez po dramatycznym finale "Tańca z gwiazdami"?