>>>Tusk: Na wojnę pojedzie kilkuset żołnierzy

Nie jestem zadowolony z decyzji Donalda Tuska. W ogóle nie jestem zadowolony z obecności naszych żołnierzy w Afganistanie. No, bo jaka to jest misja pokojowa? Przecież tak naprawdę tam poza polami makowymi nie ma czego bronić. Moim zdaniem powinniśmy stamtąd jak najszybciej uciekać.

Reklama

Mam wrażenie, że my nie potrafimy Amerykanom niczego odmówić. Tak jak kiedyś sprzedawaliśmy się Rosji, teraz sprzedajemy się Stanom. Tylko że tym razem nie wiem nawet, dla jakiej idei. Przecież my nic z tej uległości nie mamy. Wyposażają nas w jakiś archaiczny sprzęt i tyle. Już to kiedyś w historii przerabialiśmy.

Mam nadzieje, że któryś kolejny rząd przestanie wreszcie pobłażać Amerykanom. Tym bardziej że dla mnie koniec ich potęgi zbliża się wielkimi krokami. Za parę lat światem rządzić będą Chiny. A stany? Przy takiej polityce muszą się rozpaść. Nie wiem, czy my mamy na ich tle jakiś kompleks. Jeśli tak, to najwyższa pora go nie mieć.