Doda nie chce wyglądać nijako, wtórnie i mało oryginalnie, dlatego zakupy robi w światowych stolicach mody: Mediolanie, Paryżu, Londynie. Jak wspomina jej były współpracownik, rajd po sklepach to jedyne, co Doda robi podczas wyjazdów: "Trzy dni spędzone na łażeniu po sklepach. Non stop, bo nic innego jej nie interesuje. Żaden facet by tego nie wytrzymał" - mówi "Rewii" współpracownik Dody.
Joanna Horodyńska zdradziła niedawno, że kurtka, którą Doda jakiś czas temu miała na sobie, kosztuje ponad 30 tysięcy złotych. W wywiadzie, którego piosenkarka udzieliła Dziennikowi.pl, padło stwierdzenie, że wydaje na ciuchy około 10 procent miesięcznych zarobków…