Po odejściu Lisów z Polsatu w prasie pojawiły się relacje współpracowników pary prezenterów, opowiadających o ich trudnych charakterach i braku szacunku dla podwładnych. Najwyraźniej jednak Hanna Lis liczy na to, że już jej to w Polsacie zapomniano.
Jak twierdzi "Fakt", intensywnie stara się odnowić kontakty w telewizji Zygmunta Solorza. "Od niedawna Hania zaczęła odświeżać znajomości z Polsatu. Coraz częściej dzwoni do byłych współpracowników" - zdradza rozmówca bulwarówki.
Tabloid nie ma dobrych wieści dla Hanny Lis. Podobno nikt z kierownictwa Polsatu nie myśli o jej ponownym zatrudnieniu.