Zrelaksowana gwiazda nie unikała paparazzich, pozwalając im fotografować swoje wdzięki. Przyzwolenie wypływało prawdopodobnie z chęci zaistnienia na nowo w świadomości fanów - w końcu Kelly nie zrobiła takiej kariery jak jej koleżanka Beyonce Knowles, zatem musi co jakiś czas o sobie przypomnieć.
Nam jej sposób bardzo odpowiada!
Gwiazda zażywała słonecznych kąpieli, relaksując się przed swoim debiutem u boku rapera 50 Centa: ma uświetnić swoją seksowną osobą teledysk do utwory "Baby by me".