Jak podaje tygodnik "Na żywo", twórcy telenoweli rozstali się z aktorką, ponieważ stracili do niej cierpliwość. Zdaniem tabloidu bowiem, Kotulanka ma problemy z alkoholem, które w znacznym stopniu rzutują na jej pracę.
Trzeba było zmieniać scenariusz, bo aktorka pojawiała się mocna spóźniona i niedysponowana. Dla wszystkich, którzy znają sytuację, jest jasne, że jej styl życia miał wpływ nie tylko na problemy w pracy ale także kłopoty ze zdrowiem. Scenarzyści postanowili wysłać Krystynę Lubicz za granicę, a Kotulance postawiono warunek: uporządkowanie problemów. To wtedy przyszły jej z pomocą Edyta Olszówka i Izabela Trojanowska, które kiedyś też pokonały słabości. - relacjonuje "Na żywo".
Tygodnik twierdzi jednak, że wakacyjna przerwa i wsparcie przyjaciółek nie pomogły aktorce w poradzeniu sobie z problemem. Gwiazda nie zjawiła się ponoć na planie w umówionym terminie, a twórcy po raz kolejny musieli zmieniać grafik zdjęć i modyfikować scenariusz. Wtedy też stracili cierpliwość i podjęli decyzję o zakończeniu współpracy z Agnieszką Kotulanką.
