Za nami II półfinał tegorocznego Konkursu Piosenki Eurowizja, podczas którego, wśród 16 innych artystów, wystąpiła także Monika Kuszyńska. Polska reprezentantka zakwalifikowała się do finału. Oto, jak przed europejską publicznością zaprezentowali się wszyscy wykonawcy II półfinału.
wlala nadzieje u osów w podobnej sytuacji ale na zach.piosenka sie nie podobala a wystapienie potraktowali jak reklame szamponu i proszku do praja /te fruwajace zaslony/Sama p. Monika sympatycznie wzbudzila sympatie wiele osób na swiecie.
Poziom ogolny tej edycji Eurowizji kiepski - jakby motyw jednej melodii raz wolniej raz szybciej - spiewali rozni wykonawcy w tym tloku wg. mnie(zaden lokalny patriotyzm) nasza Monika Kuszynska zasluzyla na wicej - pare taktow z norweskiego duo zrobilo na mnie wrazenie, A ocena i punktowanie wysoce upolitycznione,WIELKIE BRAWA i SZACUNEK dla komentujacego ten "spektakel"
ARTURA ROZKA (specjalnie napisalem wielkimi literami.) dzieki niemu dotrwalem do konca
Austria jest panstwem konserwatywnym, w ktorym geje nie maja nawet prawa do rejestrowanych zwiazkow, Dlatego europejskie lewactwo wyszukalo sobie geja o pseudonimie Conchita Wurst i drazni nim Austriakow. Eurowizja mowi o budowaniu mostow - a to jest mozliwe tylko w swiecie mediow. W swiecie realnym Grecja wlasnie przygotowuje sie do opuszczenia strefy euro, wiec w swiecie realnym nie tylko nie da sie budowac mostow, ale tez stare mosty sie wala. Po rozpadzie lewackiej UE i odbudowie EWG Austria i inne konserwatywne panstwa nie beda juz musialy goscic politycznioe poprawnego szalenstwa Eurowizji.
Kukiz zaspiewal hymn jeszcze lepiej niz Górniak.
ARTURA ROZKA (specjalnie napisalem wielkimi literami.) dzieki niemu dotrwalem do konca