Paweł Cieślak jest jednym z uczestników programu "Dance, dance, dance", na parkiecie partneruje Oldze Łasak z Kabaretu Czesuaf. W drugim odcinku zobaczymy jego solówkę, jednak emocje wzbudzi nie tylko pokaz tańca, ale słowa, które padną w stronę jury.

Reklama

Agustin Egurrola poprosi uczestnika o to, by powtórzył na scenie jeden z fragmentów występu. Paweł Cieślak odmówi, twierdząc, że nie spełni prośby jurora.

Tańczyłem dla siebie. Nie dla ciebie, nie dla ciebie, nie dla ciebie. Nie chciałem siebie zawieść. I takie najbardziej są we mnie teraz emocje. Robiłem to dla siebie, więc nie będę nic powtarzał dla Was - powiedział jurorom Paweł Cieślak.

Co oburzyło Idę Nowakowską?

Reklama

Zachowanie celebryty gorzko oceniła Ida Nowakowska.

Trochę to dziwne, bo tańczy się na scenie dla kogoś, nie tylko dla siebie - powiedziała.

Paweł Cieślak szedł w zaparte i tłumaczył swoją decyzję faktem, że w poprzednim odcinku "Dance Dance Dance" jego występ nie był wystarczająco doceniony przez jury.

Dzisiejsze serduszko już wylało na ten parkiet i trochę zostało zdeptane w moim mniemaniu. Szukałem szczęścia w tym wszystkim. Tym szczęściem było to, żeby to zrobić dla siebie. Poprzednio tańczyłem dla was i to się nie udało... - wyznał.

Tańczyć możesz, dla kogo chcesz. Ale jeżeli kończy się taniec i ktoś, kto chce cię skompletować, mówi "Pokaż ostatnią pozę, bo była super", a Ty mówisz "Nie, ja tego nie robię dla Ciebie", to dla mnie jest to mało eleganckie - powiedziała.