Cały czas myślałem o tych paniach, o naszym spotkaniu - mówił podekscytowany Józef. To najstarszy z uczestników emitowanej właśnie na antenie TVP edycji programu "Rolnik szuka żony".
Okazuje się, że 66-latek nie ma wsparcia wśród najbliższych mu osób. Nikt nie kibicuje mu w szukaniu drugiej połówki.
Rodzina wyrzekła się mnie, odwróciła się - wyznał ze smutkiem Marcie Manowskiej.
Jednak mimo sprzeciwu krewnych, w tym matki, rolnik zdecydował się zawalczyć o swoje szczęście i poszukać miłości w programie.
Słodzisz? - szarmancko spytał pierwszą z kobiet.
Nie, słodyczy się spodziewam od ciebie - wyznała kandydatka, po czym uraczyła Józefa mini-koncertem wokalnym.