Pierwszy zaczął Jacek Kawalec ("Randka w ciemno") w duecie z Blanką Winiarską - zatańczyli cha-chę do melodii prosto z The Rolling Stones. Niemożliwe? A jednak!

Potem przyszła kolej na Mateusza Damięckiego ("Przedwiośnie") i Ewę Szabatin. Oboje zatracili się w walcu angielskim, i to jak... Efekt? Nawet "Czarna mamba" powiedziała, że to był wyjątkowy walc. W sumie jurorzy dali tej parze aż 33 punkty.

Reklama

Rafał Bryndal (Radio Zet) przy wsparciu Magdy Soszyńskiej wykonał coś na kształt tańca - owszem był ujmujący i niezwykle czarujący, ale tancerz z niego raczej słaby... "To była najbardziej lajtowa cha-cha ze wszystkich edycji" - stwierdził Piotr Galiński. Ta para dostała od jurorów 25 punktów.

Tomasz Kammel, znany prezenter telewizyjnej "Jedynki", i Amy Bonnet - kolejny duet. No cóż, dali czadu w swoim walcu angielskim, nie da się ukryć... W nagrodę dostali 25 punktów.

Poseł LPR Krzysztof Bosak stwierdził, że jest normalnym człowiekiem, a normalni ludzie tańczą. I jak powiedział, tak zrobił. Najpierw powalił publikę saltem, a potem porwał Kamilę Kajak do tańca - dostał za to od jurorów 26 punktów.

Reklama

Jacek Stachursky miał zatańczyć z Dominiką Kublik walca angielskiego. Niestety, piosenkarza powaliła kontuzja stopy. Jacek, złożony bólem, nie był w stanie zatańczyć. Piosenkarz był wyraźnie załamany - mimo "porażki" duet Jacek i Dominika dostał 29 punktów.

Adam Fidusiewicz ("Na Wspólnej") do spółki z Alesyą Surową pokazał się z jak najlepszej strony w cha-chy. Jednak w nagrodę dostał od jurorów jedynie 21 punktów.

Reklama

Pary, w których "gwiazdą" był mężczyzna, starły się na parkiecie. Jury (w starym składzie: Iwona Pavlovic, Zbigniew Wodecki, Beata Tyszkiewicz, Piotr Galiński) było nieubłagane. Ale to głosy widzów miały przesądzić. Kiedy już miało dojść do ogłoszenia, kto odpadnie z walki o Kryształową Kulę i czerwone porsche, na scenie pojawił się Stachursky ze swoją partnerką. Piosenkarz smutnym głosem oznajmił, że musi się wycofać z programu. Przegrał z chorobą i kontuzją. I przez decyzję Stachursky'ego nie został wyłoniony wielki przegrany dzisiejszego odcinka.

Panie startujące w tanecznym show nie miały dziś wielkiej tremy. Wiedziały, że nie będą podlegać surowej ocenie - pokazały się widzom w układzie zbiorowym - zatańczyły mambo.

To było naprawdę coś... Siedem dziewczyn, wraz ze swymi partnerami, dało z siebie naprawdę wszystko! "Było duże zamieszanie, dużo się działo, ale moje oko wyłapało dwie latynoskie dusze: Darię i Isis" - stwierdziła Iwona Pavlovic.

Poważne rozstrzygnięcia zapadną za to w kolejną niedzielę.

W "Tańcu z gwiazdami" wciąż walczą:
Daria Widawska i Robert Kochanek
Jacek Kawalec i Blanka Winiarska
Halinka Mlynkowa i Robert Rowiński
Mateusz Damięcki i Ewa Szabatin
Isis Gee i Żora Korolyov
Rafał Bryndal i Magda Soszyńska
Helena Vondrackova i Milan Placko
Tomasz Kammel i Amy Bennet
Sandra Lewandowska i Michał Skawiński
Krzysztof Bosak i Kamila Kajak
Anna Guzik i Łukasz Czarnecki
Justyna Steczkowska i Stefano Terrazzino
Adam Fidusiewicz i Alesya Surowa