Chłopiec wraz ze swoją mamą byli gośćmi porannej audycji. Rozmowa dotyczyła nebulizatorów i inhalatorów, z których korzysta 6-latek. W pewnym momencie Marcin Prokop zapytał swojego małego gościa, czy jak dorośnie chce zostać lekarzem.
Chłopiec zdjął wówczas maskę z twarz i odparł z pełną powagą: Nie, mordercą
Skonsternowany gospodarz próbował ratować sytuację mówiąc: Mordercą? Mordercą zarazków oczywiście? Lekarzem, który będzie mordował wirusy i bakterie, tak?
Malec nie dał się jednak zbić z tropu i odparł stanowczo: Nie
Marcin Prokop nie wiedząc, jak zareagować odparł jedynie, że czas na reklamę. Mam chłopca stwierdziła zaś, że to tylko taki żart.
Część widzów nie dała się jednak przekonać i zaczęli sugerować, iż matka chłopca powinna zabrać go do psychologa.