Jak podaje portal wirtualnemedia.pl, specjalny, zerowy odcinek produkcji, TVP1 pokaże już w najbliższą środę o 20.25. Zaprezentuje się w nim ośmiu rolników poszukujących życiowych partnerek. Panowie opowiedzą o sobie, swoich pasjach i oczekiwaniach wobec kobiet. Następnie przez miesiąc TVP będzie oczekiwać na listy pań, zainteresowanych znajomością z uczestnikami. W ten sposób zostanie wyłoniona grupa kobiet, które wystąpią w programie.
Jesienią zostaną pokazane pozostałe odcinki, w których rolnicy będą spędzali czas z potencjalnymi kandydatkami na żony. W finale każdy z nich wybierze kobietę, która w największym stopniu spełnia jego oczekiwania.
Ten program to opowieść o poszukiwaniu prawdziwej miłości - prawdziwe antidotum na licznie „miejskie” reality-show. Przy okazji mamy też nadzieję obalić kilka stereotypów krążących wokół polskiej wsi i polskiego rolnika - mówi WirtualnymMediom Konrad Smuga, jeden z reżyserów programu.
Reality show "Rolnik szuka żony" zostanie wyprodukowane w oparciu o brytyjski format zatytułowany "Farmer Wants a Wife", którego lokalne edycje zostały pokazane w ponad 30 krajach. Czy program zdobędzie rzeszę wiernych widzów również w Polsce? Przekonamy się już jesienią.
