Karolina Szostak i jej taneczny partner, Andrej Mosejcuk, zatańczyli tango. Iwona Pavlovic nie była tym występem zachwycona:

Było trochę miodu. Ruch głowy jest wynikiem tego, co się dzieje na dole. Fryzura miała ci się popsuć. To mi przeszkadzało - powiedziała jurorka.

Reklama

Widzowie najwyraźniej podzielili jej zdanie, bowiem zadecydowali, że to właśnie Szostak ma opuścić show.

Dużym zaskoczeniem odcinka, okazała się Natalia Siwiec. Modelka, której pierwsze występy były ostro krytykowane przez jury, tym razem zdobyła wiele pochwał:

Powinniśmy cię pielęgnować. Taniec to nie zoo, tancerze to nie małpy. Nie musimy was tresować. Olbrzymi postęp zrobiłaś. Tańczyłaś z pasją. Pozwolę sobie moją pierwszą dziesiątkę dać tobie – powiedział Michał Malitowski.

Iwona Pavlovic, za postępy Natalii pochwaliła jej tanecznego partnera, Janka Klimenta:

Jan, ukryłeś wszystko, co złe. Pokazałeś wszystko, co piękne. Mogłabym dać ci dziesiątkę, ale nogi masz słabe. Jest duża różnica. Pasodoble było twoim tańcem, za tydzień trafisz w nie swój. Pracuj.

Czy Karolina Szostak zasłużyła na to, by odpaść z "Tańca z gwiazdami"?