Przez trzymiesięczny okres wypowiedzenia oraz półroczny zakaz konkurencji, jaki obowiązywał ja po rozstaniu z TVN-em, Beata Tadla miała pojawić się na antenie TVP1 dopiero w styczniu 2013 roku. Jednak jak podaje portal wirtualnemedia.pl, były pracodawca postanowił pójść dziennikarce na rękę i na mocy porozumienia, skrócił jej zakaz konkurencji do trzech miesięcy. Informację te potwierdziła stacja TVN:
Beata Tadla zwróciła do nas z prośbą o wyrażenie zgody na skrócenie zakazu konkurencji i taka zgoda została udzielona - przyznaje w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Karol Smoląg, rzecznik prasowy Grupy TVN.
Sama Beata Tadla, nie chce na razie komentować sprawy. Również Telewizja Polska nie zdecydowała się na potwierdzenie informacji, jakoby popularna dziennikarka miała pojawić się na jej antenie już w listopadzie.
Przypomnijmy, że Beata Tadla w maju br. odeszła ze stacji TVN, z którą była związana od 2004 roku. Dziennikarka dołączyła do zespołu "Wiadomości" TVP1.