Joanna Krupa w Polsce uchodzi za pierwszoligową gwiazdę, która może przebierać w propozycjach zawodowych. Ponieważ jednak w Stanach Zjednoczonych modelka nie jest tak rozpoznawalna, jak w rodzinnym kraju, projekty, w których proponuje się udział Krupie są tymi z niższej półki. Reality show, w którym jurorka polskiego "Top model" zgodziła się wziąć udział na pewno nie uczyni z niej gwiazdy, a co najwyżej celebrytkę - bohaterkę tabloidów.
"The Real Housewives of Miami" to program pokazujący "prawdziwe życie" zamożnych gospodyń domowych z Miami. W klipie zwiastującym najnowszy sezon, do którego dołączyła Krupa można zobaczyć pełen kiczu, tandety, wymyślonych problemów i dramatów na miarę show Jerryego Springera, świat kobiet, dla których priorytetem życiowym jest młody wygląd i dobra zabawa. W zwiastunie Joanna robi sceny zazdrości swojemu narzeczonemu i zostaje spoliczkowana przez kobietę w klubie nocnym. Reality show z Joanną Krupą może konkurować z "Woli i Tysio na pokładzie" o miano telewizyjnej żenady roku.
Czy Joanna Krupa naprawdę ma nadzieję, że jej kariera w Stanach Zjednoczonych rozwinie się dzięki takiemu programowi?