Prawie 7 tys. osób uczestniczyło w eliminacjach do programu "Mam Talent!". Przez miesiąc jury w składzie: Małgorzata Foremniak, Agnieszka Chylińska i Robert Kozyra wybierało uczestników w pięciu miastach: w Katowicach, Wrocławiu, Gdańsku, Krakowie i Warszawie. Łowcy autografów całymi rodzinami próbowali zdobyć nowe wpisy do swoich kolekcjonerskich zeszytów.

Reklama

Castingom towarzyszyli nie tylko łowcy autografów. Grupa młodzieży szkolnej z Żelechowa przyjechała specjalnie na wycieczkę do stolicy, aby zasiąść na widowni Teatru Dramatycznego i z bliska oklaskiwać kolejne, prezentujące się osoby. Jedną z nich był Artur z Dąbrowy Górniczej. Kandydat na uczestnika show nie miał tremy, myślał bowiem tylko o piosence, którą miał zaśpiewać. Nie planował też, jak zmieni swoje życie, jeśli znajdzie się w finale.

Nie ma ograniczeń wiekowych. Wśród uczestników są panie 70-letnie, jedna z nich jest hip-hopowcem, druga didżejką. Przeróżne osoby, przeróżne talenty. Ludzie chcą dlatego oglądać nasz program, że nie wiedzą, czego się spodziewać. Program mimo konkurencji jest cały czas kochany przez widzów - powiedziała PAP Life Katarzyna Szałańska, producentka programu.

Marcin i Bartek, kuglarze z grupy Gromkie Brawa ćwiczyli wytrwale przed wejściem na eliminacje. Kij i żonglerka to techniki, jakimi zajmują się na co dzień. PAP Life powiedzieli: Nigdy nie jesteśmy w pracy! Jeśli człowiek zajmuje się czymś co lubi, to jest ok.

Reklama

Uczestników i publiczność zgromadzoną ą na schodach Pałacu Kultury i Nauki (przed wejściem do Teatru Dramatycznego, gdzie odbywały się przesłuchania) zabawiał kabaret Słuchajcie. Wcześniej stacja zaangażowała również grupę Smile i Kabaret Skeczów Męczących. Na scenie zobaczyliśmy m.in. grupę wokalną, pokaz cyrkowy z udziałem tchórzofretek i studenta z Radomia, który zajmuje się sztuką cyrkową. Niestety i uczestnicy castingu nie zakwalifikowali się oni do finału.

Program cieszy się dużą popularnością, ponieważ widzowie nie wiedzą czego się spodziewać. Ludzie lubią podziwiać osoby z pasją. Osoby z małych miast rozwijają swoje talenty - przekonuje Katarzyna Szałańska, producentka programu.

Dotychczasowi finaliści m.in. Magda Welc, Kamil Bednarek czy Marcin Wyrodek doskonale odnaleźli się na muzycznej scenie. Jakie będą losy kolejnych utalentowanych osób, przekonamy się już wkrótce, w 5.edycji "Mam Talent!", która zagości na antenie TVN już jesienią.