Ashton (Kutcher) jest miły i stara się, żebyśmy go polubili, ale to trochę taki ojczym – mówią osoby odpowiedzialne za produkcję. – Może być najlepszą rzeczą dla rodziny, ale i tak wszyscy tęsknią za "oryginalnym tatą", Charliem. Z nim mogliśmy żartować na temat jego osobistego życia. Ashton traktuje rzecz profesjonalnie. Żarty na temat osobiste nie wchodzą w grę.

Reklama

Przypomnijmy, iż Sheen musiał odejść z serialu z powodu skandalu. Od 19 września w sitcomie gra zamiast niego Kutcher. Sam Sheen jego debiut nazwał "najlepszym wejściem nowego bohatera w historii telewizji".