O wahaniach Małgorzaty Foremniak, serialowej Zosi z "Na dobre i na złe", pisze "Fakt":
"Małgosia już kilka razy chciała odejść, ale ostatecznie producenci zawsze byli w stanie przekonać ją do zmiany decyzji. Ona cieszy się już taką popularnością, że nie musi grać w jednym serialu w nieskończoność. A łatka Zosi się za nią ciągnie już od lat – mówi Faktowi znajomy aktorki.
Jest tylko jeden problem. Jurorka „Mam talent!”, która w serialu Dwójki pojawia się już od 12 lat, nie chce podpaść producentom telewizyjnego hitu. – To jest skomplikowany mechanizm. Pewnie dawno by już odeszła, ale nie chce podpaść produkcji. Nie chce pozbawiać się szans na angaż w tworzonych przez nich filmach – relacjonuje osoba z otoczenia Foremniak. Lojalność aktorki jest uzasadniona, bowiem Foremniak przecież zagrała niedawno w filmie „Och, Karol 2”, którą realizowała właśnie ekipa od „Na dobre i na złe”.
Niedawno z popularnej telenoweli odszedł Artur Żmijewski, czyli Jakub Burski, którego małżeństwo z doktor Zosią zakończy się rozwodem. Teraz może się okazać, że z serialu odejdzie też jego żona. Czy bez tej pary widzowie pozostaną wierni „Na dobre i na złe”?"
Czytaj także >>> Polski aktor po ślubie córki: A teraz chcę...