Jak czytamy w "Fakcie":
Tego wieczoru w TVN nie zabraknie wielkich emocji. I choć tym razem jurorzy nie będą mieli wpływu na wyniki show, to i tak możemy spodziewać się ostrego dialogu między Mają Sablewską a Kubą Wojewódzkim.
Zdaniem menedżerki w finale nie powinna się znaleźć Ada Szulc – podopieczna Kuby. Odmiennego zdania jest prowadzący program Jarek Kużniar. – Fenomenem jest dla mnie Ada, która sobie bardzo ładnie radzi, a przecież nikt o niej wcześniej nie słyszał – powiedział dziennikarz w jednym z wywiadów.
Tymczasem Elżbieta Zapendowska z konkurencyjnego i już zakończonego show "Must Be The Music" kibicuje najbardziej kontrowersyjnemu uczestnikowi show. – Zachwycił mnie Michał Szpak. Uważam, że jest to wybitny talent, jedyny w "X–Factorze" – oceniła nauczycielka śpiewu.
Jednak internauci stanowczo wspierają Gienka Loskę. W sondzie na naszej stronie internetowej fakt.pl otrzymał aż 58 % głosów! Ale w finale może zdarzyć się wszystko. Uczestnicy show po raz ostatni pokażą, jak sobie radzą z największymi polskimi i światowymi przebojami. Każdy z finalistów wystąpi w duecie z wielką gwiazdą. I tak Gienek zaśpiewa z Maciejem Maleńczukiem, Ada z Basią Trzetrzelewską, a Szpak z Alexandrą Burke – zwyciężczynią 5. edycji brytyjskiego "X–Factora".
>>Czytaj również: Tyle gwiazdy zarobią na TOPtrendach. Przesada?