Jak czytamy w "Fakcie":

Kiedy podczas niedzielnego odcinka pojawiła się przed jurorami i widownią w cekinowej, czarnej sukience, nikt nie przypuszczał, że właśnie szykuje się jedno z ciekawszych wydarzeń w historii polskiej telewizji. Ale tak właśnie było – pani Ewa śpiewała brawurowo.

Reklama

Śpiewem zarabia na życie i ma na swoim koncie wiele koncertów w Polsce, jak i za granicą. Czy teraz jej kariera nabierze nowego tempa? Jeżeli pani Ewa przejdzie do półfinału show, będzie miała szansę osobiście poznać Alicję Bachledę Curuś, która wraz z Moniką Brodką i Sebastianem Karpielem-Bułecką pomogą jurorom w przygotowaniu grupy uczestników do finałowych występów.

>>Czytaj również: Dramat Papierskiej! Czy to koniec kariery?