Jak czytamy w "Fakcie":

Sztaba, który jest przewodniczącym polsatowskiego jury dostaje za odcinek 15 tysięcy złotych. W sumie za cały program (13 odcinków) zgarnie aż 195 tysięcy. Na drugim miejscu plasuje się Kora. Wokalistka zarabia tylko tysiąc mniej i za jeden odcinek dostaje 14 tysięcy.

Reklama

Nieco gorzej opłacani są pozostali dwaj jurorzy. Weteranka muzycznych programów, Elżbieta Zapendowska za swą pracę w jednym odcinku dostaje 7 tysięcy, a debiutujący jako juror Wojtek Łozowski 6 tysięcy.

Patrząc na zarobki całej czwórki, łatwo zrozumieć, dlaczego praca jurora stała się ostatnio jednym z bardziej intratnych zajęć w polskim show biznesie.

Nie dość, że to oni decydują o być albo nie być uczestników i stają się wyrocznią dla wszystkich mniej lub bardziej utalentowanych ludzi. To jeszcze mogą być pewni, że ich z programu nikt nie wyrzuci i dotrwają do ostatniego odcinka.

>>Czytaj również: Mucha z ukochanym w...