Aktor przez wiele lat wcielał się w postać Joeya Tribbianiego, sympatycznego, ale umiarkowanie lotnego konesera pizzy w serialach "Przyjaciele" i "Joey". Widzowie najwidoczniej zapomnieli, że Joey to tylko kreacja aktorska. - Ludzie myślą, że jestem głupi - oświadczył LeBlanc. - Mówią do mnie zawsze bardzo powoli, prostymi słowami. To daje mi sporą przewagę w różnych sytuacjach, bo ich czujność jest uśpiona. Nie obrażam się, gdy ktoś traktuje mnie jak głupka. To dla mnie komplement, bo wtedy wiem, że naprawdę przekonująco zagrałem moją postać.
9 stycznia w stacji telewizyjnej Showtime zadebiutuje nowy serial z Mattem LeBlankiem w roli głównej, "Episodes".