Pamiętasz tytuł pierwszej płyty, którą sobie kupiłaś?

Eva Longoria: To był album zespołu Metallica. Musiałam wtedy mieć jakieś 12 lat i byłam wielką fanką heavy metalu… Pierwszy koncert, na który poszłam, to też była Metallica.

Reklama

A czego słuchasz dziś na swoim iPodzie?

Moim ulubionym kawałkiem jest "Somewhere Over the Rainbow" w wykonaniu hawajskiego piosenkarza Israela "IZ" Kamakawiwo'ole. Generalnie, jeśli chodzi o muzykę to wybieram tą z lat ’80. Lubię jej słuchać w przerwach między zdjęciami i wspominać dawne dzieje. "Come On Eileen" Dexy’s Midnight Runners, "Stray Cat Strut" The Stray Cats i "Escape (The Pina Colada Song)" Ruperta Holmesa są wciąż moimi ulubionymi nagraniami. Kocham też Cyndi Lauper.

Czy to jej plakat wisiał na ścianie w twoim pokoju, gdy byłaś nastolatką?

Nie, powiesiłam sobie Ricky’ego Martina. Właściwie wtedy był to jeszcze zespół złożony z portorykańskich chłopców i nazywał się Menudo. Powstał w latach 70. i był najpopularniejszym wśród nastolatków latynoamerykańskim zespołem, a Ricky Martin był jednym z jego członków.

Gdybyś mogła cofnąć czas, co byś powiedziała sobie w wieku 13 lat?

Reklama

Nie wyżywaj się tak na swoich rodzicach! Każdy nastolatek musi przejść przez okres buntu. Byłam okropnym dzieckiem między 13 a 14 rokiem życia, a teraz żałuję, że nie mogę spędzać więcej czasu z moimi rodzicami.



W wideoklipie promującym tegoroczne rozdanie nagród MTV... rapowałaś. Dostałaś już jakieś oferty pracy z wytwórni płytowych?

Nie! Świetnie się bawiłam kręcąc ten klip promocyjny, ale byłam jednocześnie przerażona. Dostałam skrypt dopiero w dniu nagrania i miałam tylko dwie godziny, aby wszystko zarejestrować. Nie było więc czasu na tremę, a już na pewno nie było go, aby się wycofać z tego pomysłu!

A ile czasu potrzebujesz, żeby się na galę wystroić?

Ubieram się naprawdę szybko – potrzebuję około 10 minut na włosy, makijaż i ubranie. Po dziesięć na każdą kreację, bo będę je zmieniać jakieś 6 - 8 razy.

Masz swoich ulubieńców wśród artystów nominowanych w tym roku do MTV EMA`s?

Nie mogę doczekać się występu Katy Perry. Uwielbiam także Kings of Lion i Link Park. Ale najbardziej jestem podekscytowana faktem, że mój ulubiony zespół Bon Jovi odbierze nagrodę dla ikony MTV. Od lat jestem ich wielką fanką! Widziałam ich na koncertach, miałam też okazję ich spotkać i zrobić sobie z nimi pamiątkowe zdjęcie! Ta fotka jest dla mnie bezcenna i wisi w moim gabinecie.

Obecność innych gwiazd cię nie onieśmiela?

Czasem tak. Choćby wtedy, gdy pierwszy raz byłam z mężem u Oprah Winfrey. Zaproszenie do jej programu bardzo wiele dla nas znaczyło. Moja reakcja brzmiała mniej więcej tak: "O rany, to przecież Oprah!". To był jeden z najważniejszych momentów w moim życiu.



Co słychać u twoich równie sławnych koleżanek z "Gotowych na wszystko"?

Właśnie pracujemy nad siódmym sezonem, który z założenia miał być ostatnim, ale trwają negocjacje dotyczące ewentualnej kolejnej serii.

Czy wraz z kręceniem kolejnych sezonów masz mniejsze opory przed udziałem w gorących scenach miłosnych?

Nie! Nie znoszę scen miłosnych, a najbardziej - pocałunków! Uważam, że całowanie się jest jeszcze bardziej intymne niż cokolwiek innego. Kręcenie takich scen nie jest przyjemne i wcale nie staje się łatwiejsze z czasem. Szczególnie, jeśli tak jak postać, którą gram – Gabrielle, ciągle zmienia partnerów.

Co na to mówi twój ojciec?

O nie, nie, nie! Jestem Meksykanką – nie rozmawiamy z ojcami o mężczyznach. On ciągle myśli, że jestem dziewicą!

Rozmawiał: Tim Ewbank

MTV Polska, Viva Polska i MTVN HD | 7 listopada | niedziela | godz.20.00