W piątym sezonie "Blondynki" bohaterowie serialu, którzy w poprzednich odcinkach zdobyli sympatię widzów, ponownie oczarują i wprowadzą w klimat urokliwego miasteczka Majaki. Pojawią się nowe, znaczące postacie. Jednak świat w tej małej społeczności wciąż będzie się kręcił wokół losów młodej pani weterynarz – Sylwii Kubus. W tej roli zadebiutuje Natalia Rybicka.

Reklama

Sylwia Kubus, tytułowa bohaterka serialu, ma już w Majakach ugruntowaną i znaczącą pozycję. Z jej zdaniem chcą albo muszą liczyć się wszystkie najważniejsze postacie serialu. Doktor Kubus ma istotny wpływ na życie bohaterów "Blondynki". Będzie musiała być: przyjaciółką, kochanką, rozjemcą, spowiedniczką, powiernicą tajemnic, stróżem prawa, obyczajów i zdrowego rozsądku. Jednak motto Sylwii „Jak można nie pragnąć tego, by być kochaną…”, jest wciąż aktualne - dr Kubus wciąż poszukuje prawdziwej miłości. Kto będzie się starał o względy Sylwii? Co z Marcinem i ich uczuciem?

Do obsady dołączą m.in. Grzegorz Małecki (Dawid Springer) oraz Tomasz Sapryk (Dino). Kim jest Dawid (Grzegorz Małecki), kompozytor, który trafia do Majaków z Evą Luną? Czy jest szansa na coś więcej niż sympatię? Czy nowy bohater serialu, Dino (Tomasz Sapryk) ma jakiekolwiek szanse uwieść atrakcyjną panią weterynarz?

Reklama
Reklama

Życie w Majakach będzie obfitowało w wiele nieoczekiwanych zwrotów akcji. Pojawią się wątki z uchodźcami z Syrii, a „kobieta na trudne czasy”, Jasiunia (Izabela Dąbrowska), w końcu poślubi, upragnionego, życiowego malkontenta „byłego mężczyznę”, doktora Jana Fusa. Jagna (Magdalena Schejbal) skończy renowacje wszystkich świętych obrazów w kościele. W Majakach nic już jej nie trzyma… poza Andrzejem (Krystian Wieczorek). Co dalej z nimi?

W najnowszej serii znakomite kreacje aktorskie stworzą ponownie: Izabela Dąbrowska, Krzysztof Gosztyła, Krzysztof Kiersznowski, Hanna Śleszyńska, Andrzej Grabowski, Tomasz Borkowski, Krzysztof Pluskota, Magdalena Schejbal, Krystian Wieczorek, Marta Ścisłowicz, Marian Dziędziel, Ewa Konstancja-Bułhak, Olaf Lubaszenko i inni.