Już od września widzowie poznają czarującego doktora Williama P. Rusha granego przez Toma Ellisa. To nie jest typowy lekarz w kitlu ze stała posadą w szpitalu. Zgłaszają się do niego pacjenci, którzy swoje problemy ze zdrowiem chcą zachować w tajemnicy. Znani aktorzy, gangsterzy, muzycy, terapeuci i inni celebryci z Los Angeles doskonale wiedzą do kogo zwrócić się w kryzysowej sytuacji. Doktor Rush nie pomaga im charytatywnie. Za odpowiednią sumę jest w stanie każdemu zapewnić doskonałą opiekę medyczną i dyskrecję. Jego nietypowy tryb pracy przynosi wiele nietypowych spotkań, a bohater nie raz balansuje na granicy prawa i dobrego smaku.

Reklama

Nie zawsze tak było. Kiedyś doktor Rush był jednym z najlepszych i najbardziej szanowanych chirurgów w Los Angeles. Pracował u boku wybitnego ojca (Harry Hamlin) i oddanego przyjaciela (Larenz Tate). Miał też ułożone życie osobiste. Był zakochany w pięknej lekarce Sarze Peterson (Odette Annable). Pewnego wieczoru jego świat wywrócił się do góry nogami. Stracił wszystko, co było dla niego najważniejsze...Sześć lat po tych wydarzeniach jego przeszłość da o sobie znać w najmniej oczekiwanym momencie.

Premierowy odcinek serialu "Rush" już 6 września o godz. 22.55 tylko w TVN7.