Jak podaje "Super Express", członkowie obsady "Na Wspólnej" są zaniepokojeni, ponieważ wciąż nie otrzymali kontraktów na kolejny sezon:

Wciąż nie mamy podpisanych kontraktów. Mówią nam, że to dlatego,że nakręcony materiał wystarczy na wiele odcinków do przodu, więc nie ma pośpiechu i do października zdążą. Ale wcześniej tak nie było, zawsze odcinki kręci się w wyprzedzeniem, a umowy mieliśmy dawno w rękach. - żalą się gwiazdy serialu.

Reklama

Tabloid twierdzi, że stacja TVN ponosi duże koszty w związku z produkcją tego serialu, dlatego trwają ponoć dyskusje nad jego zakończeniem. Dla wielu aktorów, głównie tych, którzy mają podpisane ze stacją umowy na wyłączność, będzie to oznaczało utratę jedynego źródła dochodów:

Niektórzy mają podpisane lojalki, czyli że nie mogą grać w innych serialach. Sezony już się zaczęły, w innych produkcjach, w teatrach. Dla niektórych "Na Wspólnej" to jedyne źródło utrzymania. Ludzie nie wiedzą, co się dzieje. Boją się. - twierdzą aktorzy "Na Wspólnej" w rozmowie z "Super Expressem".